Oj,zaniedbałam ten mój blog!
Jakoś brak mi czasu ,ciągle w biegu ...dobę trza przedłużyć jak ktoś zna sposób -zdradzcie.
Pogoda mnie dobija ,o matko jak ja nienawidzę ...jesieni i zimy dla mnie przez cały rok mogłoby być lato-tak...marzenie ściętej głowy hi,hi
No to nadrabiam zaległości...pierwsza to bardzo miła niespodzianka jaką otrzymałam od
Lucyny
dziękuję ci serdecznie.
Nadal trwają zapisy do zabawy "Kot w worku" którą prowadzi właśnie Lucyna -kto chętny niech się zapisuje.
Robótkowo... nadal męczę tą "sklepową inspirację" jakoś opornie mi to idzie w miedzy czasie zrobiłam szal i mitenki.Zdjęcia marne coś mi nie wychodzą.
Na dzisiaj kończę i pozdrawiam