I stało się...

...Akt notarialny podpisany

...jesteśmy posiadaczami domu w pażdzierniku przeprowadzka...cieszę się ogromnie.

Gorzej jest jak pomyślę o pakowaniu i przewożeniu tego wszystkiego no i trzeba jeszcze cały dom pomalować-salon,hol i na górze cztery pokoje o korytarzu nie wspomnę...przeraża mnie to...będziemy mieli na to całe dziewięć dni.

Nadal buszuję w necie w poszukiwaniu inspiracji...tym razem do sypialni...jeden mebel już tam jest szafa wnękowa która jest na stałe  w kolorze takim jakimś niebieskawym i już  wiem ,że będzie ona przemalowana na kolor biały.Zastanawiam się jakiego koloru kupić łóżko i szafki.Ciemne czy też białe?

Wszystkie uwagi mile widziane.

Oto kilka inspiracji

Pozdrawiam serdecznie!

Wymianka kolczykowa

Ostatnio miałam szczęście i zostałam wylosowana do wymianki kolczykowej którą zorganizowała SZUFLADA ...moją parą była TULIPANKA do mnie dotarł już prezent a wygląda tak

pocztówka,karteczka i śliczne pudełeczko...

...a w nim cudne kolczyki i wisiorek

Tulipanko dziękuję Ci serdecznie za te śliczności

Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za przemiłe komentarze.

Salon...inspiracje

Dziewczyny dziękuję wam serdecznie za tyle ciepłych słów i za to że podzielacie moją radość...

Już niedługo przeprowadzka...w głowie setki pomysłów jak urządzić mieszkanie teraz siedzę i buszuję w necie...na pierwszy ogień idzie salon na pewno będzie w stylu tradycyjnym-klasycznym,a oto kilka inspiracji jakie znalazłam

...a jak wyjdzie to zobaczymy

Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.

Marzenia się spełniają...

...tak to prawda...pamiętacie ten wpis ...to już mogę napisać- właśnie moje marzenie się spełnia

...kupujemy dom z dużym ogrodem całe 11 arów...

w przyszłym tygodniu podpisujemy umowę kupna  mam nadzieję,że w pażdzierniku będzie przeprowadzka.

Teraz buszuję w necie i szukam inspiracji jak go urządzić...to dopiero wyzwanie.

Pozdrawiam serdecznie.

Kolejny...

...komplecik wydziergłam...

do nabycia w "Alei Artystów "

A teraz chyba czas zabrać się za jesienne dzierganie...jakiś nowy sweterek by się przydał.

 

Szufladowe wyzwanie # 7

Wydziergałam czekoladowe mitenki i broszkę

Komplecik powstał na potrzeby wyzwania w SZUFLADZIE 

Temat zaproponowała Pienina

"Nutka melancholii"

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

Małe formy

Coś ostatnio wzięło mnie na takie małe formy i powstały dwa kompleciki dla dziewczynek...jeden biały drugi w kolorze ecri...podobają mi się takie małe sukieneczki ,a że dziewczynki nie mam to poszły do Alei Artystów

Robótkowo...jeszcze jedna sukieneczka ...

No i muszę zabrać się za prezent ...ostatnio zapisałam się w SZUFLADZIE na wymiankę kolczykową i szczęście się do mnie uśmiechnęło ...zostałam wylosowana ...kolczyki robię dla Tulipanki mam nadzieję,że podołam zadaniu bo ja to raczej szydełkowa dziewczyna jestem...

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.

Wydziergałam...

...sukieneczkę...taką małą niebieściutką...

Pozdrawiam i kolorowych snów życzę.

Przeczytałam...

Jakiś czas temu pojechaliśmy do" Empiku" ...tak czasem lubię bobuszować wśród regałów z książkami ...i tak wpadła w moje rączki "Biała Masajka" zaintrygował mnie tytuł i opis więc zakupiłam...

Jest to opowieść Corinne Hofmann o swoich przeżyciach w Kenii.Przyjechała tu z przyjacielem tylko na urlop,a została tam cztery lata rezygnując z wygodnego życia w Szwajcarii i żyła w prymitywnych warunkach mieszkała w buszu w lepiance zbudowanej z gliny i odchodów bydła ,a wszystko dlatego ,że...zakochała się bez pamięci w masajskim wojowniku.

Książka godna polecenia choć przyznam szczerze ,że czym dalej czytałam to mnie coraz bardziej denerwowała ale z drugiej strony nie można było przestać czytać ...ciekawość była większa...nie mogłam zrozumieć i nadal nie mogę dlaczego ta kobieta tak postępowała ...żyła w brudzie w dziczy, brakowało  jedzenia ,zachorowała na malarię- pasmo niepowodzeń ,a mimo wszystko nadal w tym wszystkim tkwiła  ...czy miłość do Masaja tak ją zaślepiła?

Dziękuję za wpisy i pochwałę kompleciku...pozdrawiam serdecznie!

W bieli...

...komplecik do chrztu zrobiłam na zamówienie...robiony w exspresowym tempie...dwa dni

Pozdrawiam serdecznie!

"Cukiernia Pod Amorem"

Jak już wcześniej pisałam lubię czytać książki i choć mam na to mało czasu ostatnio przeczytałam 

"Cukiernia Pod Amorem"

Przeczytałam ją można powiedzieć jednym tchem...

Zajezierscy to pierwsza część trzytomowej sagi o Gutowie.Autorka opisuje losy kilku pokoleń kobiet które dzieją się w malowniczej scenerii dziewiętnastowiecznych dworków oraz współczesnej prowincji. 

"Podczas wykopalisk na rynku w Gutowie archeolodzy dokonują niezwykłego odkrycia. Wzbudza ono zainteresowanie córki właściciela cukierni Pod Amorem. Czy Iga rozwikła dawną rodzinną tajemnicę? Czy przepowiednia sprzed wieków naprawdę się spełniła? W poszukiwaniu odpowiedzi prześledzimy fascynującą historię rozkwitu i upadku jednego z najświetniejszych mazowieckich rodów."

 

Jeżeli jeszcze nie czytałyście polecam naprawdę warto...teraz czekam z niecierpliwością na drugi tom "Cieślakowie" który ma się ukazać w pażdzierniku.

Wkręcona w dziesiątkę...

...tak,tak i ja zostałam wywołana do zabawy przez 

Beso 78

Agę

Jagnę

Ewelinę

Dziękuję za zaproszenie

Zasady:

Napisz, kto Cię zaprosił do zabawy.
Wymień 10 rzeczy, które lubisz.
Zaproś kolejnych 10 blogerów i poinformuj ich w komentarzach.

A ja lubię ...

1.Zapach kwiatów

2.Dziergać i jeszcze raz dziergać

3.Wakacyjne wyjazdy

4.Czytać książki...choć na to pozostaje mi mało czasu

5.Słodkości w każdej postaci...ale ograniczam się do minimum

6.Kawę o poranku

7.Przebywać z rodziną,ale...

8...także chwile spokoju w samotności

9.Przyrodę,a w szczególności piękne naturalistyczne ogrody

10.Marzyć bo cóż znaczy życie bez marzeń...

...a moje jedno marzenie właśnie pomału się spełnia ale o tym napiszę w odpowiednim czasie.

Teraz powinnam wytypować 10 kolejnych osób,ale pozwólcie że tego nie zrobię bo większość dziewczyn już brała udział w tej zabawie,a jeżeli  któraś z was jeszcze nie...to zapraszam.

Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę.