31 października 2012

Szaliczek

Kolorowy szaliczek wydziergałam... taki jesienny




Wieczory teraz długie to zabrałam się za papierową wiklinę... będą koszyczki takie bardziej świąteczne, ale o tym w następnym poście.

Pozdrawiam!

26 października 2012

Otulacze i wyzwanie

 Nie wiem jak u was ale u mnie zimno okrutnie ... siedzę i dziergam powstały otulacze




A ten otulacz wpasował mi się do wyzwania
w KREATYWNYM POLU




Pozdrawiam ciepło

25 października 2012

Wyznaniowo

Zapisałam się u Modrak do zabawy...
 na wyzwanie cykliczne "Jesień"

Tematem w tym tygodniu jest " Złote słońce"

A oto moja interpretacja... jesienna broszka



Myślę, że pasuje


Broszkę zgłaszam również do Szuflady na wyzwanie

Broszka ma średnicę około 10cm


 
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za oddane głosy na mój wianek

24 października 2012

Jesienny wianek


Najwyższy czas na jesienne wianki... uplotłam go z gałązek brzozy dodałam szyszki, żołędzie trochę kory, bawełnianą koronkę i leciutko musnęłam białą farbą.

Wianek zgłosiłam do konkursu w Werandzie jeżeli komuś się podoba i ma ochotę może zagłosować


Za wszystkie głosy dziękuję.











Pozdrawiam!

23 października 2012

Białe...

... paputki zrobiłam






Pozdrawiam serdecznie

17 października 2012

Czas na światło

Bardzo lubię w te jesienne wieczory zapalać różnego rodzaju świeczki ... też tak macie?

Zrobiłam taki świecznik... użyłam kieliszek, stare świeczki, trochę koronki i różyczki z ogrodu, a prezentuje się tak


 Zgłaszam go na wyzwanie do

CRAFTY pantki - Fiat Lux
oraz




Pozdrawiam serdecznie

Tusal 2012- pażdziernik

Tusalowy słoiczek


15 października 2012

Otulacz

Remont zakończony, ogród uporządkowany, wieczory długie to... dziergam.
Powstał otulacz





Pozdrawiam serdecznie!

11 października 2012

W czerni

Kolejna sukienka zrobiona na zamówienie






Pozdrawiam

8 października 2012

Narzutka

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i życzenia zdrówka... przeziębienie już pomału odchodzi.
Dzisiaj pokażę wam narzutkę którą robiłam bardzo długo, aż nie do uwierzenia... ale zawsze coś innego było do zrobienia... w końcu została skończona i zdobi taras.




Pozdrawiam serdecznie

4 października 2012

Tak sobie...

Witam, czuję się fatalnie dopadło mnie chróbsko i nic mi się nie chce... robótkowo do skończenia sukienka bo termin goni, dłubię ją pomału mam nadzieję że się wyrobię.

A w ogrodzie nadal róże kwitną... bardzo je lubię, dokupiłam sobie jeszcze kilka sztuk mam nadzieję, że w przyszłym roku będą cieszyć swoim widokiem.






marcinki, rozchodniki i dalie 
 



Pozdrawiam serdecznie