Nareszcie dobrnęłam do końca i skończyłam sweterek-udało mu się ,że nie poszedł "do kąta".Efekt końcowy-średnio zadowalający.
Robótka szła mi -jak krew z nosa pod górkę ,chyba nigdy tak długo jeszcze nie robiłam swetra nie wiem dlaczego,bo wzór przecież prosty żadnych wielkich "kombinacji alpejskich"
Ale w końcu jest cały i gotowy czeka na założenie.
A wygląda tak.
włóczka:MEDUSA 100gr/300mb
poszło 3 motki z kawałkiem
wykonanie:druty 3mm
Dalej robótkowo
Z czerwonej ETAMIN dziergam szal oczywiście na...szydełku bo jak już wcześniej pisałam zdecydowanie wolę je od drutów,mogę nawet zaryzykować i powiedzieć,że szydełko-kocham.
Myślę i myślę co by tu z zielonej MEDUSY zrobić? Jakieś zaćmienie mam nic mi do tej łepetynki nie przychodzi, morze coś podpowiecie? Dysponuję trzema motkami.
Dziękuję za miłe przywitanie na bloggerze.
Reni bardzo fajny sweterek. A z drutami to tak, przynajmniej u mnie jest, że im więcej wydziwianych wzorów tym szybciej się robi a jak cały czas gładki prawy to robótka się dłuższy w nieskończoność.
OdpowiedzUsuńSympatyczny sweterek! Przy okazji- przepraszam, że tyle czekasz na paseczki postępu. Dziś wieczorem wyślę na pewno. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSweterek wydziergałaś bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo ładny sweterek.
OdpowiedzUsuńbardzo ladny sweterek..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńCzerwony szal zapowiada się ciekawie. Czekam na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńSweter bardzo fajny, a szydełkowe dzieła podziwiam nie od dziś. pozdrawiam serdecznie Iza
OdpowiedzUsuń(włóczkowe perypetie)
Sweterek bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie jak Gusia - lubię urozmaicenie w robótce, bo szybko mi się nudzi ;)
Dziękuję serdecznie,to prawda prostym wzorem robi się długo(takie mam wrażenie)szal prawie na ukończeniu.
OdpowiedzUsuńLucyna dziękuję za paseczki postępu
Bardzo fajny sweterek
OdpowiedzUsuńSweterek śliczny Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńSweterek super! Zgadzam się z przedmówczyniami, czym więcej wzorów tym szybciej się dzierga. Ja należę do kochających druty ;D Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Zazdroszczę, bo ja na drutach to tylko prawo-lewo. Szal zapowiada się super.
OdpowiedzUsuńMnie też się ten sweterek bardzo podoba! Nie wiem Reni czemu piszesz że efekt końcowy średniozadowalający? Kobieto więcej wiary w siebie :) Niejedna osoba chciałaby zrobić własnoręcznie takie wdzianko. Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńReni sweterek cudny a szalik ma świetny kolorek :))
OdpowiedzUsuń