Oj,dziewczyny to prawda wyjazd był udany jeszcze nigdy nie miałam tak aktywnego wypoczynku...a teraz cd.wyprawy
czwarty dzień-wyjazd do Pragi...Praga jest cudna te uliczki i zabudowa wszystko mnie urzekło...tylko upał przeszkadzał w zwiedzaniu było ponad 35 stopni...ale daliśmy radę
Zobaczcie jaki sklepik znalazłam w Szklarskiej,a w nim same śliczności
W sobotę wyruszyliśmy do Karpacza byliśmy tam cztery dni...ale to już w następnym wpisie...
Gdy przyjechałam do domu czekała na mnie paczuszka z Warszawy,a w niej takie oto śliczne rzeczy ...
dostałam je od Kasi...chyba z wymianki wakacyjnej? Nie jestem pewna bo nie było napisane.
Kasiu dziękuję ci serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
bylam w pradze 2 razy,ludzi bylo co niemiara trudno podziwiac jej piekno w takim tlumie :)
OdpowiedzUsuńMiło powspominać, że w tamtym roku stałam tam gdzie ty (drugie zdjęcie). A gdzie zdjęcia koni z nausznikami szydełkowymi- nie widziałaś?
OdpowiedzUsuńRenatko Praga bardzo urokliwa miałam okazję spacerować po jej uliczkach !!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że cały wyjazd nie próżnowałaś !!
Pozdrawiam Aga
Uwielbiam Prage, uwazam ze jest to jedno z najpiekniejszych miast Europy wschodniej. Nie wiem czy to zabytki czy raczej nastroj, ale nawet Paryz mnie tak nie pociaga...milego wypoczywania
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej Pragi - nigdy tam nie byłam... i chyba już nie będę :(
OdpowiedzUsuńEhh gapa nie napisałam, ze to z okazji wymianki wakacyjnej :) ciesze sie, ze się spodobało. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń