9 września 2010

Wydziergałam...

...sukieneczkę...taką małą niebieściutką...





Pozdrawiam i kolorowych snów życzę.



15 komentarzy:

  1. Śliczne maleństwo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Strojnisia bedzie bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny błękitek.
    Zapraszam na Candy:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  4. Renia poszłaś w minimalizm, coraz mniejsze ciuszki na twoim blogu. Ale te najmniejsze wymagają wg większej cierpliwości, więc cie podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cud miód. Po prostu wspaniała. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza sukienusia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jaka śliczna! i ten delikatny niewinny kolor;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. widzę że przypasowała Ci ostatnio taka wielkość robótek ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słodka chmureczka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń