znowu wiosna ..ale tylko w domu bo na dworze okropna pogoda strasznie dzisiaj wieje...kilka dni temu kupiłam cebulki narcyzów miały tylko malutkie listki i zobaczcie jak mi urosły...nawet co niektóre już mają kwiatuszki...
Choć tak strasznie wiało wyszłam dzisiaj do ogrodu pochodziłam,popatrzyłam ...stoję i sobie myślę ile to mnie pracy czeka żebyś ty wyglądał tak jak chcę-pięknie...teraz jestem na etapie"ogrodowym" przeglądam różne artykuły,założyłam nawet zeszyt w którym wszystko zapisuję...ogrodowo pomaga mi Kasia wprawdzie wirtualnie, piszemy do sobie @...mówię wam jak ona wszystko świetnie opisuje...Kasiu dziękuję...
...a wracając do mojego mini spacerku po ogrodzie...zakończył się on zerwaniem gałązek forcycji..stoją już w wazonie.
Pozdrawiam serdecznie.
Faktycznie pięknie ci zakwitły. A planowanie ogrodu - to sama przyjemność. Życzę powodzenia i mam nadzieję, ze będziesz pokazywać postępy.
OdpowiedzUsuńno to masz pieknie wiosennie, u mnie tez strasznie wieje i chetnie poszlabym juz do ogrodu troszke odswiezyc i poprzycinac to i tamto , ale na razie pogoda niechacheca :/
OdpowiedzUsuńbo to tylko teraz tak się wydaje, zobaczysz, jak będzie cieplej i słoneczniej to praca w ogrodzie będzie dla Ciebie samą przyjemnością... oczywiście zdaję sobie sprawę, że to też wysiłek fizyczny, ale świadomość posiadania własnego ogrodu napewno wiele rekompensuje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps. śliczne narcyzki
Mój ogród po zimie jest w opłakanym stanie. Czeka mnie mnóstwo pracy, ale już się nie mogę doczekać.
OdpowiedzUsuńCudne narcyzki! :) Chyba już wszystkie odliczamy dni do wiosny, do tych cieplejszych dni gdy będziemy mogły sobie pogrzebać w ziemi i nacieszyć oczy najmniejszymi jej zwiastunami :) I wiesz co...to już coraz bliżej ;) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZakwitły pięknie. Mam nadzieję, że moje też tak będą wyglądały. Narazie mam same listki:( Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńpięknie zakwitły twoje narcyzki, a forsycja pewnie niebawem tez sie zażółci:)pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńPięknie zakwitły narcyzy, a jak za parę dni dojdzie jeszcze kwitnąca forsycja to będzie żółciutko jak na wiosnę. Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńDobry pomysl z forsycjami - ide jutro na spacer...;)!
OdpowiedzUsuńjakie śliczne :) dobrze że w domu choć masz wiosnę. Od razu milej
OdpowiedzUsuńŚliczne narcyzy, ja wczoraj zauważyłam że powschodziły już u mnie krokusy, może już do wiosny niedaleko :)
OdpowiedzUsuńJak wiosennie :)!!!!!
OdpowiedzUsuń