...tylko wpadam bo idę zaraz do ogrodu przycinać świerki.
Piękną mamy dziś pogodę to trzeba to wykorzystać.
Kilka fotek ogrodowych zrobionych rano.
Ale,żeby nie było,że ja tylko w tym ogrodzie siedzę...coś tam jeszcze robię na szydełku-pokażę w póżniejszym czasie.Ostatnio pobawiłam się z papierową wikliną i powstał koszyczek i wazonik.
Pozdrawiam i dziękuję za przemiłe komentarze!
Fajna rzecz ogródek - mi pozostają parapety i groteskowe półtorej metra kw balkonu.
OdpowiedzUsuńJak jakimś cudem dorwę trochę czasu, spróbuję tej wikliny papierowej :)
Za co się nie weźmiesz, wszystko ci ładnie wychodzi
OdpowiedzUsuńPracowita z Ciebie dziewczynka.Zadbany ogród i tyle pięknych rzeczy zrobione!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOgród zachwycający!Mam działkę,ale strasznie rzadko na niej bywam.Fajnie ,że mogę na blogach oglądać piękne roślinki:)Wiklina super ,od dawna mam ochotę sie jej nauczyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle masz cudowny ogród...:-) Z takiego to by mi się wychodzić nie chciało;-) Bardzo fajnie wychodzą Ci koszyczki z papierowej wikliny:-)
OdpowiedzUsuńmasz piękny ogród!!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne te koszyczki z wikliny :)
OdpowiedzUsuńWazonik wyszedł super, bardzo ciekawy kształt. I masz niebieskiego mieczyka! Nie widziałam jeszcze takiego.
OdpowiedzUsuńMazury coś się przychmurzyły, ale jak się uda to za godzinkę wpadnę do ogrodu z kosiarą; pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńReniu, wcale sie nie dziwie, ze ty tak lubisz w ogrodzie siedziec. Piekne miecze posadzilas! A te cuda z wikliny papierowej rewelacja!
OdpowiedzUsuńpapierowa wiklina to coś co mi nie wyszło niestety,a może sie za mało przyłożyłam?nie wiem sama. Twoja jest perfekcyjna-gratuluję. A ogród masz prześliczny
OdpowiedzUsuńGranatowy mieczyk! Cudo!!
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze takiego!
Cudeńka tworzysz! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAch jaką ja mam słabość do mieczyków- są dla mnie zawsze takie dostojne
OdpowiedzUsuńjolad6
Ogród powoli zapełnia się roślinkami i coraz ładniej wygląda !!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na Candy do Galerii Kaprys.
Pozdrawiam Agnieszka
Ślicznie jest w Twoim ogródku! A jak sprytnie sobie radzisz z tą papierową wikliną! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoje mieczyki trzymają się prosto bez podpór, a ja swoje zawsze podpierać muszę.Pięknie tu. Jasny płot jest świetnym tłem dla kwiatów.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak się robi taką papierową wiklinę ? Proszę o podpowiedź. Chętnie sama spróbuję .
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatki i super plecionki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam