Tak jakoś za mną dzisiaj chodziła zapiekanka...myślę czemu nie?
A zrobię sobie..i jest zapiekanka z makaronem
Upiekłam też ciasto z jabłkami
Jakiś czas temu otrzymałam przesyłkę od Dali ... słodkości i książkę w ramach "wędrującej"
między gotowaniem,pieczeniem ,czytaniem książek i jeszcze ogrodem... i robótkowo się coś dzieje...
zamówiłam wełenki Virginię, kordonki Kaja i już są u mnie
zaczęte robótki
Pozdrawiam i do następnego wpisu...zapraszam na moje CANDY
Mmmm, ale pysznie! Na ciasto z jablkami zrobilas mi porzadnego smaka!
OdpowiedzUsuńTobie to chyba krasnoludki w robotkach pomagaja, takie masz tempo!;)
Pozdrawiam!
o nieeeeee!!! okropna jesteś!!MAKARON~!!!!..A JA GO KOCHAM....A MUSZĘ TROCHĘ SPAŚĆ Z WAGI...NO TORTURY!!!!
OdpowiedzUsuńReni ale ty pracowita jesteś jak mróweczka....tez uwielbiam ciasta z jabłkami.....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsmaku mi narobiłaś tą zapiekanką!!
OdpowiedzUsuńZapiekanka i ciasto wyglądają bardzo smakowicie!!! Ha, ja też mam taką fioletową Virginię:))
OdpowiedzUsuńUhhh! To nieludzkie! O tej porze takie pyszności serwować!! ;-)
OdpowiedzUsuńZapiekanka , ciasto - pychotki ;)
OdpowiedzUsuńZaczęte robótki i książeczka ( mam nadzieję że się spodoba ) aż miło popatrzeć...i tylko brać przykład.
Pozdrowionka
Ojej,ale smakowita zapiekanka,wełenki sa sliczne i napewno zrobisz z nich cos exstra- jak zawsze:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSmakowity post! Zjadłoby się coś:))) Włóczki i kordonek bardzo fajne! Podoba mi się ten granatowy. Szybko rób i pokaż, już nie mogę się doczekać na to granatowe cudeńko! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOch jak pysznie i smakowicie u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńWłóczki spaniałe...wyczarujesz z nich na pewno same wspaniałości.
Pozdrawiam*
I pysznie i ciekawie!!!
OdpowiedzUsuńzapiekanka z makaronu i ciasto z jabłkami pyszności.
OdpowiedzUsuń