31 sierpnia 2011

Wiankowo i koszykowo

Znowu coś uplotłam,ale tym razem nie z papieru tylko z roślin z ogrodu,a mianowicie...wianek sobie uplotłam z hortensji.




drugi taki raczej jesienny na ukończeniu


Z mojego papierowego wyplatania z poprzedniego postu powstała donica-kwietnik...pomalowałam bejcą rustykalną-rubin..i prezentuje się tak...może być?



Papryczka ozdobna mi zakwitła i cieszy oko





Coś tam dłubię na drutach ciężko mi idzie wolę szydełko


Dziękuję za rady i miłe słowa..pozdrawiam serdecznie!

22 komentarze:

  1. kosz wyszedł rewelacyjnie i zastosowanie odpowiednie,wianek bardzo dekoracyjny,masz talent w rekach

    OdpowiedzUsuń
  2. Wianki sa bardzo ładne,kosz rewelacja i ten kolorek ładnie dopasowany,papryczka swietnie wyglada,a to cos w czerwonym kolorze zapowiada sie swietnie:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny koszyk wyszedł, w wianek będzie cieszył oko w zimie! Cieszę się, że o mnie pamiętasz mimo natłoku zajęć!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wianek z hortensji niezwykle udany- jest urokliwy. A kosz śietnie "robi" za osłonkę doniczki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z tymi wiankami.
    Te ozdobne papryczki wbrew pozorom są bardzo ostre, szczególnie czerwona, ja ja kiedys suszyłam i mieliłam.Ręce trzeba było wtedy dokładnie umyc bo przez przypadek dotknięte oko paskudnie piekło.
    też wolę jednak szydełko od drutów a podjęłam teraz jak dla siebie dośc duży projekt do zrobienia właśnie na drutach
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj jesienią zapachniało... Choć przecież lata w zasadzie nie było. Jak zawsze Twoje prace bardzo piękne

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny wianek! Ja w zeszłym roku widziałam taki u mojej sąsiadki tylko ona miała barwioną hortensję na niebiesko i przeplotła ją w takie pasy ciemno-jasno niebieskie i kremowe - ślicznie to wyglądało! Podobno dużo pracy z takim kolorowym wianuszkiem, ale tak Ci ładnie wyszedł ten, że już czekam na następny. A druty, nie martw się mnie też druty nie lubią :)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudnie u Ciebie! A hortensji zazdroszczę...bardzo!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne wianki i osłona na doniczkę fajna :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko cudne, kwietnik jak z wikliny, chciałabym taki mieć. Zazdroszczę Ci talentu.
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wianki są cudowne:-) Takie w moim ukochanym romantycznym stylu:-) Donica wyplatana wygląda fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wianek z hortensji wyszedł ślicznie i koszyczek oczywiście też.
    Papryczka ozdobna wygląda super.
    Ostatnio widziałam w sklepie papryczkę miniaturkę. Zastanawiałam się nawet nad kupnem, ale w ostatnim momencie zmieniłam zdanie i kupiłam wrzos. Ale teraz zrobiłaś mi smaka i chyba jutro kupię sobie papryczkę miniaturkę;-))))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Romantyczny wianek, piękne kolorki hortensji. Kiedyś ten kwiat nie był popularny, teraz piękne odmiany kuszą kolorami.
    Pleciony kosz-wazon piękny, gratuluję umiejętności.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny wianek.Lubie hortensję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda jak prawdziwa wiklina!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wianki cudowne.Osłonka na kaktusa super!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kosz wyszedł bombowo! Naprawdę wygląda jak wiklina.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. uuuuuu piękny hortensjowy wianek:)uuuuuu cichutko zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wianeczki cudo,a kosz bardzo fajny:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny kwietnik, Ja też jakoś wolę szydełko. Ciekawa jestem tego czerwonego

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj
    zdecydowanie wolę pracować na szydełku, myślę jak wiele można fantazjować. Miałam na myśli friform- nie widziałam ich np. na drutach...........
    Twoje dzieła - śliczne....co tu dużo mówić.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń