Ja wszechstronność w tym roku i fantastyczne efekty!!!
Fajnie Ci wychodzi ta wiklina papierowa, serducha super! Pozdrawiam:)
Serduszka i bez pomalowania wyglądają super :).
Jesteś czarodziejką! Te serca są przecudne!
Cudowne serduszka...ślicznie tworzysz! Ciepło Cię pozdrawiam i serdecznie dziękuje za odwiedziny na blogu i miłe słowa:)Peninia*
Niesamowite!Białe też są ładne, gratuluję pomysłów!Pozdrawiam noworocznie.
super wyszly
QRCZE ALE CUDNE...MUSZE SPRÓBOWAĆ:)))))
przeurocze
Świetne!!!Super by wyglądały zawieszone na tasiemkach :)
Ciekawi mnie, jaki będzie efekt, jak już je ozdobisz.. bo już teraz są śliczne :)
fajnie wyszły :) sama też robiłam :)
Już są śliczne :)
super Reni:) napracowałaś się:) już nie mogę się doczekać efektu końcowego!!! buziaki,dziękuję;)
Widze że szykujesz się już do Walentynek. świetne- czekam na dalszy efekt!
Jak dla mnie bomba! nawet takie naturalne są rewelacyjne i któż by zgadł,że z papieru !!!Pozdrawiam cieplutko:)
Ta papierowa wiklina od dawna mnie kusi:)Serca super ,mogą stanowić fajną dekorację:)Pozdrawiam.
Dobrze Ci idzie z tą papierową wikliną.
Serducha zrobiłaś fantastyczne:)Swój urok mają nawet gdy są nie pomalowane:)Pozdrawiam Marta
Kiedyś zainteresowała mnie papierowa wiklina, ale na fascynacji się skończyło. Serca piękne, najbardziej podobają mi się te surowe, jasne. Pozdrawiam.
Ja wszechstronność w tym roku i fantastyczne efekty!!!
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wychodzi ta wiklina papierowa, serducha super! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSerduszka i bez pomalowania wyglądają super :).
OdpowiedzUsuńJesteś czarodziejką! Te serca są przecudne!
OdpowiedzUsuńCudowne serduszka...ślicznie tworzysz!
OdpowiedzUsuńCiepło Cię pozdrawiam i serdecznie dziękuje za odwiedziny na blogu i miłe słowa:)
Peninia*
Niesamowite!
OdpowiedzUsuńBiałe też są ładne, gratuluję pomysłów!
Pozdrawiam noworocznie.
super wyszly
OdpowiedzUsuńQRCZE ALE CUDNE...MUSZE SPRÓBOWAĆ:)))))
OdpowiedzUsuńprzeurocze
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!Super by wyglądały zawieszone na tasiemkach :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie, jaki będzie efekt, jak już je ozdobisz.. bo już teraz są śliczne :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszły :) sama też robiłam :)
OdpowiedzUsuńJuż są śliczne :)
OdpowiedzUsuńsuper Reni:) napracowałaś się:) już nie mogę się doczekać efektu końcowego!!! buziaki,dziękuję;)
OdpowiedzUsuńWidze że szykujesz się już do Walentynek. świetne- czekam na dalszy efekt!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba! nawet takie naturalne są rewelacyjne i któż by zgadł,że z papieru !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Ta papierowa wiklina od dawna mnie kusi:)Serca super ,mogą stanowić fajną dekorację:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze Ci idzie z tą papierową wikliną.
OdpowiedzUsuńSerducha zrobiłaś fantastyczne:)Swój urok mają nawet gdy są nie pomalowane:)Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńKiedyś zainteresowała mnie papierowa wiklina, ale na fascynacji się skończyło. Serca piękne, najbardziej podobają mi się te surowe, jasne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.