Bardzo lubię w te jesienne wieczory zapalać różnego rodzaju świeczki ... też tak macie?
Zrobiłam taki świecznik... użyłam kieliszek, stare świeczki, trochę koronki i różyczki z ogrodu, a prezentuje się tak
Zgłaszam go na wyzwanie do
CRAFTY pantki - Fiat Lux
oraz
Kwiat Dolnośląski- lampion
Pozdrawiam serdecznie
Znalazłam swoją bratnią duszę.Masz podobne pomysły
OdpowiedzUsuńwięc będzie mi bardzo fajnie ciebie odwiedzać
i od czasu do czasu podpatrzeć.Zapraszam do mnie
będzie mi bardzo miło.Pomysł jest superancki.Pozdrawiam Dusia
Cudny jest. Ja takich piękności nie mam ale też świece zapalam. Lubię światło świec:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
również jestem miłośniczką palonych świeczek a dodatkowo jeśli pachną cynamonem i pieczonym jabłkiem ach :) pomysł rewelacyjny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie przystrojony lampion, kolorek wosku śliczny i na pewno daje ładne światło.
OdpowiedzUsuńTeż lubię blask świec.
Pozdrawiam.
Wygląda romantycznie:) Życzę powodzenia!:)
OdpowiedzUsuńBardzo slicznie to wyglada i ma sliczny spokojny kolorek
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i jak umili jesienny wieczór :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper! Pomysłowo i pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super Ci wyszedł:)Kolorek fajny:)Od razu cieple się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńSupcio :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam światło ze świeczek i lampionów. Twoja jest piękna.
OdpowiedzUsuńReniu ale śliczny lampionik zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszedł ten kieliszek-fajny miałas pomysł,tym bardziej że róża z ogrodu jest Twoja:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElegancko super pomysł
OdpowiedzUsuńHehe świetny pomysł! Na pewno wprawi Cię w romantyczny nastrój :)
OdpowiedzUsuńRozgrzewa równie dobrze jak lampka wina, a efektów ubocznych brak;-) Świetny pomysł, bardzo craftypantkowy, bo i kieliszek zyskał nowe życie i świeczki, a i róża w nowej roli. Dziękuję za piękny wkład w craftypantkowe wyzwanie!
OdpowiedzUsuń