8 kwietnia 2011

Podróż Edwarda....

...moje polowanie zakończyło się sukcesem dzisiaj przywędrował do mnie Edward Tulan,a przysłała mi go Ovillo a z nim same śliczności-dziękuję. 



Teraz ja mam przyjemność zorganizowania kolejnej edycji.... będzie to podróż nr.14

Oto zasady...czy będzie ktoś chętny?

1) proszę zostawić komentarz pod tym postem do 18 kwietnia 2011 (losowanie 19 kwietnia)
2) umieścić informację o zabawie wraz z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu (w zabawie biorą udział tylko osoby posiadające blog)
3) czekać na losowanie, a potem na przesyłkę
4) przeczytać książkę w ciągu 10 dni
5) zorganizować u siebie następne "candy" (nr 15) na takich samych zasadach
6) wpisać się do książki
7) dodać do książki jakąś  niespodziankę dla zwycięzcy ;)


Zapraszam do zabawy!

17 komentarzy:

  1. To ja jestem chętna, widziałam już tą zabawę na jednym blogu, ale było już po losowaniu, może tutaj mi się uda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jestem chętna. Wkrótce zamieszczę informację na blogu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem chętna,bardzo mi się podoba taka zabawa.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Wszystkim powodzenia w losowaniu- i aż zazdroszczę, że lekturę macie jeszcze przed sobą.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. To do trzech razy sztuka.Może uda sie tym razem.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. To i ja się zapisuję :) może uda mi się ją upolować :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Marzę o tym, by przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
  8. W końcu udało mi się trafić na aktualne candy z Edwardem:)
    Zapisuję się bez wahania:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chetnie wezme udzial w tej jakze fajnej zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mnie cieszy że jest tyle chętnych. Trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już po raz drugi ustawiam się w kolejce. A nóż widelec mi się uda :D:D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. to już 4 moje podejście do edwarda ;) może kiedyś się uda...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajna zabawa - ja też chcę:D
    Pozdrawiam
    http://kaliszmade.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. zdążyłam :) Zagapiłam się trochę i już prawie mi uciekła Twoja wędrująca książka i nie wzięłabym udziału w zabawie.
    A tu jestem tak na ostatnią chwilę prawie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jeszcze ja! może tym razem się uda...?
    bo powoli tracę nadzieję...

    OdpowiedzUsuń
  16. jak ja tego nie zauważyłam....jest za!!

    OdpowiedzUsuń