Od razu się domyśliłam,że to wymiankowa "Kot w worku" a tam same śliczności które dostałam od Beaty z blogu dziergam bo lubię ...zresztą same zobaczcie
Wszystko zapakowane w szydełkowym woreczku,a w nim przepiękna serwetka i cudne kolczyki w malutkim woreczku -dzisiaj miały swoją premierę.Była jeszcze kartka z miłymi słowami no i czekolada którą...zjadłam od razu -bo jestem łasuchem na słodkie.
Beatko dziękuję ci serdecznie za tak śliczne prezenty.
Ja swoją też już wysłałam mam nadzieję,że się spodoba.
Dziękuję wszystkim za przemiłe komentarze,a robótkowo dzieje się och dzieje ale o ty przy następnym wpisie-pozdrawiam.
Śliczne prezenty! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńufff, cieszę się, że paczuszka dotarła...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
faktycznie piękny prezent
OdpowiedzUsuńSuper prezenty;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Same śliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i pomysłowe te Twoje robótki ręczne!!Ja też już sporo nawyrabiałam .Pozdrawiam Cię serdecznie.Zosia.
OdpowiedzUsuńJa też już mam swoją niespodziankę. Jest przepiękna. Największe wrażenie zrobił na mnie naszyjnik. Dziękuję!!! Noelka
OdpowiedzUsuń