WITAM!
Święta zbliżają się wielkimi krokami, wszyscy robią jakieś ozdoby... wianki, stroiki itp.
Ja w tym roku pokusiłam się o zrobienie brzozowej choinki. Jest trochę pracochłonna, ale efekt końcowy zadowalający... jej wysokość to 90cm uwita z gałązek brzozy i trochę winobluszczu przystrojona ozdobami, lampki na baterię... będzie stała w dużej donicy przed domem.
Jakiś czas temu kupiłam sobie poszewki, bieżnik i kubeczek... w świątecznym klimacie
Uwielbiam takie ozdoby świąteczne:D
OdpowiedzUsuńChoinka wyszła pięknie:))Kiedyś zrobiłam podobną tylko na tekturze, wyklejaną szyszkami i mchem.
Piękna! Bardzo fajny pomysł, by z gałązek ją zrobić idealna by stała na tarasie. mi się marzy od kilku lat,by zamrozić kolorową wodę w foremkach na ciasteczka różne księżniczki, misie itd i powiesić na drzewku, ale co roku dzieje się coś co uniemożliwia realizację tego planu. Twoja choinka przypomniała mi o tym planie, może w tym roku się uda.
OdpowiedzUsuńChoinka wyszła super :) Widzę, że już u Ciebie klimat zawitał :) U mńie jeszcze nie.
OdpowiedzUsuńSuper klimacik-choinka,podusia,kawka ! Pozdrawiam świątecznie !
OdpowiedzUsuńChoinki prezentują się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńchoinka śliczna, ja aż tak pracowita nie jestem wiec choinki takowej niet :) ale podkładki świąteczne sobie uszyłam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna wyszła :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna choineczka!
OdpowiedzUsuńChoinka wygląda prześlicznie! Wyobrażam sobie, ile pracy i cierpliwości wymagała, ale efekt końcowy wynagradza wszystko :) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękna choinka!
OdpowiedzUsuńChoinka cudo. Wierzę, że jest pracochłonna, ale cała praca jest warta tego efektu. Super.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny
OdpowiedzUsuń