Na początek chcę wszystkim podziękować za przemiłe komentarze i że odwiedzacie mój blog pomimo ,że ostatnio tak mało się na nim dzieje.
Ale żeby nie było ,że nic nie robię otóż dziergam cały czas tylko na wpisy jakoś czasu mi brakuje.
A oto co powstaje
szary sweterek, jeszcze tylko rękawki trzeba zrobić
szydełkowy szal
no i oczywiście znowu nie wytrzymałam i małe zakupy zrobiłam w ZAMOTANE
Renula niestety nie mam schematu na mitenki szydełkowe,robiłam je z "głowy"
Oj jak mi sie podoba dorób szybciutko te rękawki :)
OdpowiedzUsuńSweterek już wygląda pięknie,szalik śliczny i zapewne cieplutki. Pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńSweterek wychodzi fantastycznie...:-) Zapraszam do mnie po wyróżnienie...:-)
OdpowiedzUsuńSweterek już zapowiada się extra(delikatne dziureczki-to co lubię)już sie nie moge doczekac jak bedzie wygladał w całości:)....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Zgadzam się z przedmówczyniami, że sweterek zapowiada się świetnie! Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńpiekny ten sweterek :) czy to moher ?
OdpowiedzUsuńPięknie się u Ciebie dzieje. Pokazuj jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńsweterek zapowiada się na wspaniałość
OdpowiedzUsuń