Witam!
Kolejna włóczka którą dostałam od firmy Bafpol w ramach podziękowania za wykonane testy została przerobiona. Prosty sweterek w kolorze pudrowego różu wykonany na drutach nr.8 z włóczki ALIZE mohair classic NEW... włóczka bardzo fajna z dość długim włosem, sweterek jest cieplutki... bardziej wrażliwe osoby może troszkę podgryzać, ale mi to nie przeszkadza.
Wybaczcie za jakość zdjęć, ale po pierwsze pogoda beznadziejna pada i jest pochmurno, a po drugie jestem zmęczona, wyczerpana (co zresztą widać na zdjęciach)... i nie mam siły robić nowych fotek... jest jak jest.
A właśnie... pochowałam nitki w sweterku... chyba lepiej teraz wygląda.
Pudrowy róż super a sweterek bez nitek jest teraz ekstra,
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę
UsuńPudrowy róż cudny wydziergałaś i pięknie w nim wygladasz.Co się tyczy chaosu to jestem za tą wersją.Masz bardzo ładny sweterek.Widziałam na ulicy panią w takim chaosie z duzą ilością wstążeczek i nie przemówił do mnie.
OdpowiedzUsuńTwoje sweterki są śliczne.pozdrawiam serdecznie.
Też myślę,że "chaos" lepiej teraz wygląda, pudrowy mi się podoba, ale czy dobrze wyglądam , no nie wiem
UsuńPiękne są oba :) Ileż one cierpliwości kosztują? Ja nie mam takich pokładów w sobie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję
UsuńŚliczne sweterki Jeszcze na takich grubych drutach nie robiłam. Pozdrawiam :)
UsuńReniu wcale się nie dziwię, że jesteś zmęczona, tyle swetrów zrobić w tak krótkim czasie :) pudrowy róż jest prześliczny i idealna z Was para :) odpocznij - zregeneruj się i działaj dalej :D
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję... żebym była zmęczona dzierganiem to by było dobrze... zmęczona jestem ciągłym bólem... ale nie będę się tu użalać, pozdrawiam
UsuńSweterek bez nitek jest zjawiskowy. Pudrowy róż również mnie zauroczył. Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńElu dziękuję... widziałam, że też działasz, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny róż.No i ten drugi świetny!!!!
OdpowiedzUsuńReniu bardzo ładnie Ci w pudrowym :) Mam nadzieję, że się polubicie, bo pasujecie do siebie. A Chaos w wersji z pochowanymi nitkami do mnie też bardziej przemawia :)
OdpowiedzUsuńSweterki są kapitalne ( zielony podoba mi się w obu wersjach). Czy Twoja doba jest dłuższa od tej dostępnej dla wszystkich? :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oba są absolutnie fantastyczne:-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej:))
OdpowiedzUsuńNie wiem który ładniejszy? Każdy ma swój urok:)))
Bez nitek jest lepiej:) Pudrowy róż jest fajny i na czasie bo od wczoraj u mnie przynajmniej wieje:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bez nitek lepszy ;) Ale mimo, że nie luie różu, sweterek jest piekny :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny puchaty sweterek :-) Cudny kolor i świetny fason - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Różowy to zdecydowanie mój ulubiony kolor. Sweterek jest delikatny i bardzo kobiecy. Sweterek bez nitek wygląda zdecydowanie lepiej.
OdpowiedzUsuńPiękny!!! Po prostu jest piękny ten różowy sweterek! Śliczna, prosta forma, ładna włóczka :) A ten z pochowanymi niteczkami rzeczywiście wygląda lepiej :) Wiem, że teraz są modne z tymi wystającymi nitkami, ale jakoś to do mnie nie przemawia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Asia
Bardzo sympatyczny puchaty i otulaśny kardigan w kolorze bardzo eleganckim i pasującym do wielu stylizacji. Kolorowy-szalony mix kolorów zyskał na urodzie po wkręceniu nitek. Brr ależ się musiałaś nawkręcać przy tylu niteczkach.Jakby nie było jesteś gotowa na chłody1Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńRóż jest świetny 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam robótki na grubych drutach. Sweter różowy wygląda ślicznie, jest bardzo twarzowy. Kolorowy sweterek jest bardzo ciekawy i chyba faktycznie lepiej wygląda bez nitek ;)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor , taki typowy dla pani zimy...
OdpowiedzUsuńPiękny, z chęcią bym przygarnęła.
OdpowiedzUsuń