Postanowiłam i ja podjąć wyzwanie które rzuciła Brahdelt
W szafie ciuszków wydzierganych cała sterta są takie które noszę na okrągło i takie które poszły w zapomnienie...więc zaczynam...
ulubione i noszone
tunika z virgini inspiracją do jej zrobienia była LELU noszona przez cały rok
sukienka "kayli" z virgini
sweterek od "Roberto" wynoszony do bólu...chyba czas się z nim pożegnać
niedawno zrobiony sweterek z virgini wyszedł bardzo dopasowany,ale mimo wszystko noszony często
jedna z nowszych bluzeczek zrobiona z Ibizy gdybym mogła nosiłabym codziennie
bluzeczka z sonaty noszona często
tunika noszona rzadziej,ale lubię ją
ulubiony szal wiernie ogrzewał mnie zimą
otulacz i czapka służyły mi przez całą zimę
torebka ulubiona-wynoszona
a teraz zapomniane...
tunika założona raz...spruta
sweter nie mój kolor
wdzianko...wyszło za duże
sukienka "ala prada" z virgini założona kilka razy dół za szeroki...czeka na przeróbkę już pół roku
sweterek założony dwa razy ...czeka na sprucie
sweterek z Medusy totalny niewypał dół podnosił się do góry...ani razu nie założony
bluzeczka z Luny wyszła za krótka...wyrzucona
I to by było na tyle...
większość ciuszków wydzierganych dla siebie noszę i lubię pokazałam te najulubieńsze i najgorsze,a są jeszcze takie które lubię, a noszę od czasu do czasu.
Pozdrawiam serdecznie
No imponujący dobytek ,sporo z nich jednak lubisz i nosisz ,wiec z czystym sercem możesz dla siebie dziergać.
OdpowiedzUsuńReantko ...
OdpowiedzUsuńTy chyba chcesz,żebym umarła z zazdrości ;-)
Turkus jest poprostu niebiański !!!
Ale inne równie atrakcyjne !!!
Pozdrawiam Aga
Miało być "Renatko " ;-)
OdpowiedzUsuńTo prawda większość ciuszków lubię...
OdpowiedzUsuńKaprys ty mi tutaj nie umieraj,a co ja mam powiedzieć gdy oglądam twoje cuda... to dopiero zazdrość mnie zżera...pozdrawiam
O MATKO!!.... Jakie to wszystko ładne; jestem pod dużym wrażeniem Twojej szydełkowej pasji.
OdpowiedzUsuńWoW :o piękne są Twoje szydełkowe ciuszki, kiedy ja się dorobię takiej "szafy";)
OdpowiedzUsuńJejku, jaka kolekcja!!! Mogłabyś jakąś rewię mody urządzić.
OdpowiedzUsuńCudne te ciuszki.
A torebka :*
A mnie się Prada podoba. Może dlatego, że to jeden "moich" kolorów.
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja, zazdroszczę szafy pełnej własnych dzieł.
OdpowiedzUsuńCuda dziergasz i na szczęście większość ubranek trafiona i noszona...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia