...moje polowanie zakończyło się sukcesem dzisiaj przywędrował do mnie Edward Tulan,a przysłała mi go Ovillo a z nim same śliczności-dziękuję.
Teraz ja mam przyjemność zorganizowania kolejnej edycji.... będzie to podróż nr.14
Oto zasady...czy będzie ktoś chętny?
1) proszę zostawić komentarz pod tym postem do 18 kwietnia 2011 (losowanie 19 kwietnia)
2) umieścić informację o zabawie wraz z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu (w zabawie biorą udział tylko osoby posiadające blog)
3) czekać na losowanie, a potem na przesyłkę
4) przeczytać książkę w ciągu 10 dni
5) zorganizować u siebie następne "candy" (nr 15) na takich samych zasadach
6) wpisać się do książki
7) dodać do książki jakąś niespodziankę dla zwycięzcy ;)
2) umieścić informację o zabawie wraz z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu (w zabawie biorą udział tylko osoby posiadające blog)
3) czekać na losowanie, a potem na przesyłkę
4) przeczytać książkę w ciągu 10 dni
5) zorganizować u siebie następne "candy" (nr 15) na takich samych zasadach
6) wpisać się do książki
7) dodać do książki jakąś niespodziankę dla zwycięzcy ;)
Zapraszam do zabawy!
To ja jestem chętna, widziałam już tą zabawę na jednym blogu, ale było już po losowaniu, może tutaj mi się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też jestem chętna. Wkrótce zamieszczę informację na blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
jestem chętna,bardzo mi się podoba taka zabawa.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę Wszystkim powodzenia w losowaniu- i aż zazdroszczę, że lekturę macie jeszcze przed sobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To do trzech razy sztuka.Może uda sie tym razem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo i ja się zapisuję.
OdpowiedzUsuńTo i ja się zapisuję :) może uda mi się ją upolować :D
OdpowiedzUsuńMarzę o tym, by przeczytać...
OdpowiedzUsuńW końcu udało mi się trafić na aktualne candy z Edwardem:)
OdpowiedzUsuńZapisuję się bez wahania:)
Chetnie wezme udzial w tej jakze fajnej zabawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy że jest tyle chętnych. Trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńJuż po raz drugi ustawiam się w kolejce. A nóż widelec mi się uda :D:D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńto już 4 moje podejście do edwarda ;) może kiedyś się uda...
OdpowiedzUsuńAle fajna zabawa - ja też chcę:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kaliszmade.blogspot.com/
zdążyłam :) Zagapiłam się trochę i już prawie mi uciekła Twoja wędrująca książka i nie wzięłabym udziału w zabawie.
OdpowiedzUsuńA tu jestem tak na ostatnią chwilę prawie :)
jeszcze ja! może tym razem się uda...?
OdpowiedzUsuńbo powoli tracę nadzieję...
jak ja tego nie zauważyłam....jest za!!
OdpowiedzUsuń