Witam, czuję się fatalnie dopadło mnie chróbsko i nic mi się nie chce... robótkowo do skończenia sukienka bo termin goni, dłubię ją pomału mam nadzieję że się wyrobię.
A w ogrodzie nadal róże kwitną... bardzo je lubię, dokupiłam sobie jeszcze kilka sztuk mam nadzieję, że w przyszłym roku będą cieszyć swoim widokiem.
marcinki, rozchodniki i dalie
Pozdrawiam serdecznie
Szybko wracaj do zdrowia bo piękna złotą jesień mamy i u Ciebie w ogrodzie na pewno to widać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękne kwieciste
OdpowiedzUsuńmnie też choróbsko dopadło wstrętne..
Zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńLubię ten gatunek dalii.
Powrotu do zdrówka życzę. Kwiaty piękne - zwłaszcza dalie :)A mi coś różyczki nie chcą już kwitnąć
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki :) U mnie już były pierwsze przymrozki i kwiatki nie wyglądają tak cudnie.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę - kuruj się kuruj bo piękny ogród czeka :) ewa
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki:)Zdrówka Kochana życzę:)
OdpowiedzUsuńJak kolorowo, pięknie! Szybkiego powrotu do formy, Reniu!!!
OdpowiedzUsuńKuruj się szybciutko-bo robota w ogrodzie czeka :)))
OdpowiedzUsuńPiękne pięknotki ach dalie i różyczki :))
Reni, samego zdrówka Ci życzę!
OdpowiedzUsuńI dziękuję za fotki kwiatów.
Róże i dalie przypominają mi ogród babci.
Kiedy jeszcze miała siły...
Pozdrowienia!
Alicja
Kwiatki cudowne:) Zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
wracaj szybko do zdrowia...pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńZdrówka i jeszcze raz zdrówka!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Ci życzę!
OdpowiedzUsuńI mnie też coś już "wzięło ":((
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że nie rozłoży Cię choroba aż tak,żeby zaniedbac robótki,trzymaj się ciepło,pozdrawiam.
dużo, dużo zdrówka życzę. Kwiaty na tych zdjęciach są fantastyczne, a Marcinki najcudowniejsze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę:-)
OdpowiedzUsuńMasz w ogrodzie piękne, energetyczne kolory.
OdpowiedzUsuńReniu, zdrówka i uśmiechu życzę :)