.

.

19 kwietnia 2011

W bieli...

...powstało bolerko do pierwszej komunii na zamówienie..mam nadzieję,że będzie pasować




 i do tego spineczki-różyczki


Dziewczyny jutro z rana ogłoszę do kogo powędruje"Edward" tak więc kto ma jeszcze ochotę się zapisać zapraszam TU 

Pozdrawiam serdecznie.
Autor: o
Etykiety:

16 komentarzy:

  1. Ula Zygadlewicz19 kwietnia 2011 08:43

    Na pewno będzie pasować i spodoba się.

    OdpowiedzUsuń
  2. MARIANA19 kwietnia 2011 09:08

    Buna ziua,va rog frumos sa puneti schema la bolero.E super poate il fac la o clienta.O zi buna

    OdpowiedzUsuń
  3. lamika8819 kwietnia 2011 09:28

    Śliczne bolerko:-) Kwiatuszki będą pięknie wyglądać we włosach małej damy:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. visana19 kwietnia 2011 09:31

    OOOO jakie super bolerko idealne,różyczki cudowne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mazmika19 kwietnia 2011 10:38

    Piękne wdzianko, do tego spineczki, torebeczka Twojego autorstwa i każda mała dama prześlicznie wygląda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. edi.es19 kwietnia 2011 10:57

    Przepiękne bolerko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaprys19 kwietnia 2011 11:34

    Bolerko przepiękne !!!
    Chętnie sama bym się w takie ubrała !
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  8. aureliamyszkaszara19 kwietnia 2011 11:39

    śliczne bolerko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ela 1719 kwietnia 2011 15:57

    wszystkie prace przepiekne

    OdpowiedzUsuń
  10. malaala19 kwietnia 2011 16:04

    Cudne!!!Zaszalałaś widzę!!!Ktoś się bardzo ucieszy!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jagodowa19 kwietnia 2011 18:22

    takie dziergane kwiatuszki to bardzo fajny pomysł...
    bolerko śliczne

    OdpowiedzUsuń
  12. Danuta19 kwietnia 2011 22:52

    Piękne bolerko. Szkoda ze za moich czasów nie było takich cudnych dodatków. Wszystko było proste i bez ozdóbek. Szkoda bo w tym dniu każdy chciał wyglądać pięknie.. Jesteś prawdziwą mistrzynią.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. dusia20 kwietnia 2011 07:34

    Śliczne bolerko, tylko się zastanawiam, kiedy miałaś na nie czas? W przerwach między pracami na skalniaku, czy raczej w nocy? Oj, ja wiem , ile czasu ogród pochłania!

    OdpowiedzUsuń
  14. Peninia / Gosia20 kwietnia 2011 08:36

    Bolerko wygląda prześlicznie...cudowne jest!Podziwiam Twoje zdolności...ja wydziergać nic nie potrafie.Wiosennie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Aneladgam20 kwietnia 2011 08:50

    Bez przymiarek to zawsze ryzyko. Wyszło ślicznie, oby pasowało!
    A co do komentarza Danuty, to mam jakoś zupełnie inne wspomnienia - kiedy 20 lat temu przystępowałam do Komunii, kiecki były tak obfite, że nie mieściły się w ławkach :/ Moją szyła babcia, była prosta i skromna i takie do dziś mi się najbardziej podobają. Cieszę się bardzo, że wracają do łask stroje liturgiczne i nawet do nich takie bolerko będzie wyglądać ładnie i gustownie.

    OdpowiedzUsuń
  16. evejank.blogspot.com20 kwietnia 2011 10:05

    cudne bolerko

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)