...a konkretnie to
jeszcze nie pomalowane,myślę na jaki kolorek machnąć no i do czego to wykorzystać?
Jakieś pomysły?
Palce mnie bolą od kręcenia tych rurek,a trzeba ich trochę.
Przypominam,że można jeszcze zapisać się na "Wędrującą książkę"
Pozdrawiam serdecznie!
Nie maluj tylko polakieruj lakierem akrylowym bezbarwnym :)
OdpowiedzUsuńPięknie to uplotłaś!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElegancka "plecionka" Mi to to nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńAle to fajne ... ja bym to wykorzystała jako opakowanie na prezent - dużą butelkę ze swojską nalewką:)
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszła ta papierowa wiklinka-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło,może lampa nocna?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zazdroszczę Ci Reniu cierpliwości do takich prac ;) Świetnie to wyszło, ja bym pomalowała na delikatny beż i zrobiła osłonkę na wazon.
OdpowiedzUsuńNapisz co zdecydowałaś bo jestem ciekawa efektu końcowego :)
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj-ale super!Nawet nie pomalowane wygląda ekstra.pozdrawiam ciepło i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńCiekawe to bardzo!!!!
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszła ta wiklina papierowa,ale ja bym ja jednak pomalowała moze na biało?I mogłabys włożyc w ten wazon, bo mi to pasuje na wazon,jakies zasuszone kwiatki lub takie długi kręcone galązki chyba wierzby-nie wiem jak to sie dokladnie nazywa,ale napewno bedziesz wiedziala o co chodzi,i napewno super sie nada:)pozdrawiam i czekam na efekt koncowy:)
OdpowiedzUsuńJa bym pomalowała na oliwkowo,a do środka włożyła suchego karczocha.Fajnie jest posiadać taką umiejętność,świetna praca:)
OdpowiedzUsuńKochana, robisz tyle rzeczy ,że zaczynam podejrzewać, że nie jesteś Reni tylko mutant z kilkoma parami rąk!!!
OdpowiedzUsuńo jaaa.. Reni, ale fajne, a co to? mi to przypomina taki duży wazon od ziemi, pomalowałabym go taka bejca do drewna-nadaje ładny drewniany kolor a na koniec lakierem bezbarwnym:) a zimą suche trawki- takie wysokie bym tam włożyła.. ale czuje jak paluszki musiały cię boleć od kręcenia rurek:)
OdpowiedzUsuńWitaj Reniu. Męczysz się skręcając wiklinę ręcznie, a może by tak wkrętarką akumulatorową spróbować ? Ja tak robię i idzie jak po maśle !!! Zrobienie 100 rurek to pestka ! pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń