Miles Ryan, prowincjonalny szeryf, samotnie wychowuje dziewięcioletniego syna Jonaha. Jego życiową obsesją jest schwytanie człowieka, który przed dwoma laty potrącił samochodem jego żonę i uciekł z miejsca wypadku.
Od śmierci Missy dręczą go wspomnienia: pochłonięty pracą i synem nie odczuwa potrzeby zbliżenia się do innej kobiety.
Romans z Sarą Andrews, która po nieudanym małżeństwie próbuje odbudować swoje życie, powoduje serię dramatycznych wydarzeń. Wzajemne wyobrażenia obojga zakochanych miłości, lojalności i zaufaniu do partnera zostają wystawione na ciężką próbę...
Od śmierci Missy dręczą go wspomnienia: pochłonięty pracą i synem nie odczuwa potrzeby zbliżenia się do innej kobiety.
Romans z Sarą Andrews, która po nieudanym małżeństwie próbuje odbudować swoje życie, powoduje serię dramatycznych wydarzeń. Wzajemne wyobrażenia obojga zakochanych miłości, lojalności i zaufaniu do partnera zostają wystawione na ciężką próbę...
Muszę przyznać,że pierwszy raz czytałam książkę Nicholasa Sparksa ale na pewno nie będzie to ostatnia.
Książkę "połknęłam" czyta się świetnie...jest to opowieść o miłości ale także o cierpieniu w pewnych momentach powiało nawet grozą ...nie mogła się oderwać od czytania ...polecam.