28 maja 2011

Coś powstaje

Między pracą zawodową ,domową i ogrodową coś tam jeszcze dziergam...powstaje bluzeczka przyznam się ,że została zaczęta w tamtym roku i jakoś tak przeleżała  w koszyczku..ale jest już prawie na ukończeniu.


Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam

26 maja 2011

Piwonie...

... cudnie rozkwitły i mają obłędny zapach





krzew ugina się pod białymi kwiatkami


Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na CANDY

23 maja 2011

Na tarasie...

..siedzę sobie ,słoneczko przygrzewa, kawkę piję i zajadam lody patrzę na ogród i odpoczywam...tak było w niedzielę.

Taras jeszcze w pełni nie jest zagospodarowany ...jeszcze muszę kupić większy stolik i leżaczek.Wczoraj kupiłam fajne latarenki ale muszą poczekać na zamontowanie bo jak to mój mąż mówi ...to musi nabrać mocy urzędowej..och te chłopy.

A to już mój taras







 


zejście do ogrodu



a tu widok z tarasu na piętrze



Pozdrawiam serdecznie

20 maja 2011

Szydełkowe sprawy

Ostatnio u mnie na blogu zrobiło się całkiem ogrodowo..ale,ale szydełko też było w robocie i powstały dwie bluzeczki i szaliczek-pasek 









Następny wpis będzie ogrodowy...dziękuję za odwiedziny i zapraszam na moje CANDY

17 maja 2011

Kwiaty w ogrodzie

Praca w ogrodzie to moja druga pasja po "szydełkowaniu"...lubię ten mój ogród pomimo,że wymaga tyle pracy...lubię patrzeć na ten zielony i kwitnący kawałek ziemi... lubię słuchać śpiewu  ptaków,a jest ich sporo co rano budzi mnie ich świergot...to takie przyjemne.

Piwonie rozkwitają mam ich gdzieś z dwadzieścia sztuk..muszę dokładnie policzyć





orliki też ładnie kwitną



iryski zachwycają swoim kolorem



w domu roznosi się zapach konwalii i bzu



Dziewczyny dziękuję za pochwały mojego ogrodu i że chciałyście się po nim przespacerować...

Danuta u mnie też chyba wszystkie piwonie są czerwone niektóre są małe i dopiero mają pączki może akurat będzie inny kolor ...

Andzia mój trawnik nie jest taki idealny ...mój jest taki jak ja to mówię łąkowy z mnóstwem stokrotek.

Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę!

15 maja 2011

Wiosenne candy

Zapraszam do siebie na candy...ot takie wiosenne.


zasady są znane:
- proszę o umieszczenie komentarza pod postem
wyrażającego chęć udziału w zabawie
oraz podlinkowanie zdjęcia z informacją
o Candy na swoim blogu
-osoby nie posiadające bloga
proszę o pozostawienie swego maila
 zapisy do 31 maja

LOSOWANIE 1.06.2011

 Do wygrania naszyjnik...mam nadzieję,że znajdzie nową właścicielkę.
 

 
Pozdrawiam serdecznie!

11 maja 2011

Spacer w ogrodzie ...

...codziennie rano wychodzę z psem do ogrodu i się śmieję,że to taki mój poranny spacer ,a zarazem obchód ...zaglądam czy też przypadkiem coś nowego nie wyrosło lub zakwitło...
zapraszam na spacer...







Pozdrawiam serdecznie

9 maja 2011

Przy oczku

Oj,wiele pracy mnie kosztowało to oczko -pisałam o tym TUTAJ -
Oczko jest w takim nieszczęśliwym miejscu tuż przy dwóch dużych świerkach igły wpadają do niego i trzeba co jakiś czas wybierać..cóż poradzić albo przenieść oczko ...albo wyciąć świerki...albo pogodzić się z tym i wyławiać te igiełki.

Oczko prawie skończone jeszcze roślinność muszę w nim posadzić właśnie czekam na przesyłkę ..zamówiłam na allegro lilie i hiacynty wodne i kilka innych roślinek...na razie pod świerkami posadziłam funkie i trawę pampasową.

A tak się prezentuje



 

No to jeszcze pokażę jak pigwa pięknie zakwitła




Dziękuję za odwiedziny i pochwały mojego ogrodu...widzę,że nie jestem osamotniona  i u was też mężczyżni koszą co popadnie...Ewa z przytulnego widziałam twój ogród jest piękny dużo pracy w niego włożyłaś...
Pozdrawiam serdecznie.

8 maja 2011

Wiosna w ogrodzie

Wczoraj była piękna słoneczna pogoda i mam nadzieję,że już tak będzie...majowe przymrozki zostawiły po sobie ślad przemarzły mi pelargonie i turki,a także orzech jedna jabłonka i winogrona .

Ale wracając do wczorajszego dnia spędziłam go w ogrodzie..cały czas jest coś do zrobienia ale to taka miła praca.Kosiarka poszła w ruch -małżonek wykosił trawę i przy okazji kilka kwiatów na tyłach ogrodu bo myślał,że to zielsko...ja zabrałam się za rabaty ogrodziłam je  płotkami  no i zielsko zostało wyrwane,a tak swoją drogą,że też jemu nic nie szkodzi...wieczorkiem  zasłużony odpoczynek na tarasie przy kawce i grillu.

Kilka fotek z ogrodu







 Mój psiak tam gdzie ja to i on



Następnym razem kolejna porcja fotek ogrodowych...pozdrawiam serdecznie.